Na terenie Mazowsza działa wiele punktów pomocy dla uchodźców. W największych ośrodkach pracuje grupa 30 osadzonych, którzy pod nadzorem funkcjonariuszy Służby Więziennej realizują wiele zadań porządkowych, logistycznych, organizacyjnych, by stworzyć jak najlepsze warunki pobytu tym, którzy uciekają przed wojną.
#ResortSprawiedliwościPomaga
Od wielu dni obserwujemy sytuację za naszą wschodnią granicą i nie zostajemy obojętni na losy narodu ukraińskiego i ludzi, którzy szukają schronienia na terenie naszego kraju. Wojna zmusza Ukraińców do ucieczki. Według danych służb państwowych, liczba uchodźców, którzy z powodu zbrojnej napaści Rosji na Ukrainę przekroczyli wschodnią granicę, sięga ponad milion osób. Przez Warszawę do tej pory przewinęło się ponad 200 tyś. uchodźców. Tylko w poniedziałek do Warszawy dotarło 14 specjalnych pociągów i 117 autokarów z ludźmi, którym należy udzielić pomocy. To największy kryzys humanitarny od czasów II wojny światowej, z jakim wszyscy musimy się zmierzyć. Jednoczymy się w działania pomocowe nie tylko poprzez zbiórki finansowe, zbiórki darów, ale pomagamy też w organizacji pobytu uchodźców w największych ośrodkach zakwaterowania na Mazowszu. Od 8 marca grupa 10 osadzonych z Aresztu Śledczego w Warszawie-Białołęce wraz z grupą funkcjonariuszy zostali zaangażowani do pracy w ośrodku dla uchodźców w Warszawie, na terenie Centrum Targowego Global Expo. Przebywa tam około 2 tyś. osób, głównie kobiet, małych dzieci, osób starszych. Wszyscy po wielu dniach podróży, oczekują na dalszą drogę lub skierowanie do miejsca pobytu. W takim miejscu, gdzie na stosunkowo niedużej powierzchni przebywa jednocześnie wiele osób, pracy jest bardzo dużo. Zarówno osadzeni jak i funkcjonariusze od razu znaleźli właściwe zajęcie. Do najpotrzebniejszych zadań należy segregowanie w magazynach różnych produktów, niezbędnych do codziennego funkcjonowania, dbanie o czystość i porządek, pomoc przy przemieszczaniu się wszystkim osobom, które cały swój dobytek zamknęli w kilku torbach podróżnych. W takim miejscu widać wiele tragedii, wiele smutku. Dlatego ważna jest również rozmowa, wsparcie, słowa otuchy. Choć historie kobiet, które pozostawiły swoich mężów i razem z dziećmi opuszczają swój kraj, nie są łatwe, to wszelki gest dobrej woli dodaje sił i nadziei, że kolejny dzień będzie lepszy. W takim miejscu zacierają się granice, wszyscy działamy, aby pomóc, bo liczy się człowiek. Od 8 marca Mazowiecka Służba Więzienna działa również w podwarszawskim Nadarzynie, gdzie organizowany jest największy punkt dla osób uciekających przed wojną. Na miejsce skierowano grupę funkcjonariuszy i 20 osadzonych z Aresztu Śledczego w Warszawie-Służewcu i z Aresztu Śledczego w Grójcu. Osadzeni podejmują najbardziej potrzebne prace fizyczne, które mają na celu choć trochę poprawić komfort tym, którzy zmuszeni byli do ucieczki ze swojego kraju. Nikt nie szczędzi sił, nikt nie pozostaje obojętny na tragedię osób szukających schronienia przed wojną, bombami, agresją wrogich wojsk rosyjskich, atakujących ludność cywilną. Wszyscy pracują ramię w ramię, aby to największe centrum uchodźców działało sprawnie. Dziś grupa łącznie 30 osadzonych z trzech jednostek penitencjarnych razem z funkcjonariuszami pomaga zarówno w ośrodku w Warszawie jak i w Nadarzynie. I te działania będziemy nadal kontynuowali. Pomoc Ukrainie to najważniejsze zadanie dla całej Polski. To także ogromna lekcja wychowawcza bardzo ważna forma resocjalizacji skazanych. Osadzeni kształtują i rozwijają swoją empatię, życzliwość. Pomoc innym ludziom dodaje im wiary we własne siły. Pozwala spostrzec, jak ważne jest ludzkie życie i dbałość o nie. Dlatego z całych sił będziemy działać i nieść pomoc potrzebującym.
Opracowanie: ppor. Marek Pikulski
- Materiał partnera